Gdy bylem już kilka dni w stadzie,poszłem do lasu by troche pomysleć
Nagle usłyszalem jakies straszne ryki i wołanie o pomoc,szybko poleciałem w strone dzwieków,a potem zobaczyłem okropnego smoka i jakaś smoczyce lezaca na ziemi nieprzytomna.Żucilem się na smoka który z bólu uciekł gdzies w las.Podbieglem do rannej smoczycy i opatrzylem jej rane.Gdy smoczyca obudziła sie zapytałem z usmiechem
Nagle usłyszalem jakies straszne ryki i wołanie o pomoc,szybko poleciałem w strone dzwieków,a potem zobaczyłem okropnego smoka i jakaś smoczyce lezaca na ziemi nieprzytomna.Żucilem się na smoka który z bólu uciekł gdzies w las.Podbieglem do rannej smoczycy i opatrzylem jej rane.Gdy smoczyca obudziła sie zapytałem z usmiechem
Cześć-zapytałem urocza smoczyce-i jak sie masz?
<Jakaś smoczyca odpowie?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz