Zdziwiłam się i to bardzo ale też było urocze kiedy zamierzałam coś powiedzieć on wręczył mi bukiet, kwiaty były przepiękne.Wziełam je i podziękowałam on tylko czekał na moją odpowiedz.
-HMMM...Tak-powiedziałam i się do niego przytuliłam.
(Morgan?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz