niedziela, 1 września 2013
Od Idun C.D Wiśnia
- Poczekaj chwilę, zaraz przyniosę Ci zioło, które uśmierza ból i w trybie natychmiastowym leczy ramy. - Powiedziałam i natychmiast poleciałam w stronę gór, gdzie rosła ta roślina. Spotkałam tam Morgana zbierającego krokusy najprawdopodobniej na bukiet dla Loren.
- Co Ty tutaj robisz? - Zapytałam. - Wszędzie Cię szukałam. Trzeba pomóc Wiśni. Pod jaskinią dla młodych zaatakował ją ciemny stwór i teraz jest ciężko ranna pod skrzydłem, przez co nie może latać.
Nim zdążyłam dokończyć smok już leciał w tamtą stronę. Dogoniłam go dopiero w chili, gdy niósł Wiśnię do jaskini.
< Wiśnia>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz