sobota, 31 sierpnia 2013

Od Idun do Loren



Kiedy tylko zauważyłam, co się stało poleciałam czym prędzej po Morgana. Niestety nigdzie nie mogłam go znaleźć. Ach, Ci zakochani. Wyruszyłam, więc na poszukiwanie Loren. Znalazłam ją śpiącą w swoim gnieździe.
- Obudź się! - Krzyknęłam.
<Loren>
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz