poniedziałek, 25 listopada 2013

Od Idun C.D Wiśnia


 - Hej. Coś taka smutna? 
- Chodzi oto, że nie chcę być przez dalszą część życia sama. 
- Na pewno ni będziesz. Możesz mi wierzyć, w końcu jestem szamanką i potrafię wyczuć takie rzeczy. 
- Tak, ale ja już znalazłam kogoś odpowiedniego.
- Wiedziałam. . - odparłam tajemniczo.
- Ale niby skąd.
- Stąd. - powiedziałam i wyczarowałam ognistą, przezroczystą kulę,w której widniało serce, a w nim Wiśnia i Time.
- Ale o co w tym chodzi? Przecież on nic do mnie nie czuje.
- Tak sądzisz?
- Tak.
- A niby dlaczego?
- Bo mi tego nie okazuje.
- Może jest na to za nieśmiały
- Może.
- Chcesz, żebym z nim o tym pogadała, a może wolisz sama pójść do niego?
- A jeśli nie będzie chciał powiedzieć prawdy?
- Wtedy zostaje Mikstura Prawdomówności.
 <Wiśnia>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz