piątek, 14 czerwca 2013

Od Mroka

Latałem sobie po naszej łące i rozmyślałem.
-Hmm... Wiśnia jest taka śliczna.
Nie wiem tylko czy chcę być jej partnerem czy władcą stada.Wkrótce podleciała do mnie.
-Hej Mrok!!-krzyknęła rozpromieniona
-O hej.Wiesz chcę ci coś powiedzieć.
-Tak?-spytała
-Wiem,że to głupio zabrzmi ale chcę być twoim partnerem.Mieć z tobą dzieci i stado-wypaliłem jednym tchem
-Sczerze?-spytała
-Szczerze.-Odpowiedziałem pewny swego
-Ty mi też!-krzyknęła
Ogłosiliśmy wieść Florze-jedynej członkini stada
Później rozpoczęliśmy smocze gody.
Jużnastępnego dnia Wiśnia złożyła jedno jajo...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz